– Nie próbowałam nawet krzyczeć, bo nikogo nie było w pobliżu – wyznała w rozmowie z NBC News Olena, Ukrainka z Hostomla, która padła ofiarą przemocy seksualnej rosyjskiego żołnierza. Dziś mówi: "Tylko Bóg go osądzi".
Ta strona korzysta z plików cookie (tylko do poprawnego działania systemu CMS). Dalsze korzystanie ze strony oznacza zgodę na akceptację cookie. Akceptuję