Marchewa jest królową promek. Wie, gdzie dostać mleko za 1,79 zł, tańsze mięso, kupuje przecenione warzywa i owoce. Kawior? Też, tyle że za 7 zł. W Biedronce i Lidlu jest po cztery razy dziennie. Opowiada, jak dorwać produkty przecenione o połowę, gdzie spotkamy pomarańczowe skrzyneczki i jak zachowują się łowcy promocji.
źródło: https://kobieta.wp.pl/w-biedronce-jest-cztery-razy-dziennie-zdradza-co-robia-lowcy-promocji-6993823768279584a