– Warto przyjrzeć się temu, co kupujemy. Mam wrażenie, że wszyscy mamy wszystkiego za dużo. Zamiast obywatelami, sąsiadami staliśmy się konsumentami. Produkujemy za dużo i kupujemy za dużo. Nie tylko jedzenia, ale też ubrań, gadżetów, drobiazgów, które są bardzo złej jakości, szybko się psują i szybko stają się śmieciami. Dlatego warto kupować rzeczy z drugiej ręki – w rozmowie z Wirtualną Polską przekonuje Areta Szpura, aktywistka ekologiczna, którą zapytaliśmy, jak wprowadzić ekologię do naszej codzienności.